Górnik chce się zrehabilitować

W przerwie zimowej w kadrze Górnika dojdzie pewnie do kilku zmian. Trener Ryszard Komornicki dementuje jednak jakoby już potwierdził chęć rezygnacji z niektórych zawodników. – Żadnemu zawodnikowi nie powiedziałem, że on tutaj nie będzie grał. Mamy trzy tygodnie jeszcze i na tym się koncentrujemy. Co ja będę chciał zrobić to na pewno nie będę w mediach dyskutował. Po porażce z Wartą zabrzanie na kolejną stratę punktów pozwolić sobie nie mogą. Tym bardziej w pojedynku z zespołem, który goni ich w ligowej tabeli i ma do nich tylko 6 punktów straty. – Gramy u siebie, zagramy ofensywnie i wygramy – uważa Michał Pazdan, Górnik Zabrze.
Piłkarze Górnika myślą już nie tylko o spotkaniu z Dolcanem. – Mecz z Widzewem też będzie decydujący, tak jak te dwa pozostałe spotkania. Będziemy chcieli je wygrać żeby odskoczyć i mieć spokojną zimę – mówi Mariusz Przybylski, Górnik Zabrze. Górnik do spotkania z Dolcanem przystąpi bez pauzującego za żółte kartki Grzegorza Bonina, wracających do pełni formy Tomasza Zahorskiego i Adama Banasia, a także kontuzjowanych napastników Przemysława Pitrego i Alesa Besty. Zdaniem szkoleniowca zabrzan dwaj ostatni padli ofiarą bardzo ostrej gry rywali, którzy na mecz z Górnikiem mobilizują się wyjątkowo. – Każdy z Górnikiem chce się pokazać, bo jak się wygra albo zremisuje z Górnikiem to są lepsi niż są. I to nie jest ich, ale nasza wina. Musimy się inaczej zachowywać. Więcej agresywności i nie dać się w taki sposób kopać.
Wobec kontuzji podstawowych napastników być może szansę występu od pierwszej minuty dostanie młody Robert Trznadel. Niewykluczone jednak, że trener Komornicki postawi na bardziej doświadczonego Dawida Jarkę.