Górnik z Rudy Śląskiej okradał kolegów z kopalni

Mężczyzna wpadł po tym, jak kilkakrotnie w jednym z marketów w Rudzie Śląskiej użył bankowej karty zbliżeniowej, nie wymagającej przy płaceniu wpisywaniu kodu pin. Przy kolejnym zakupie obsługa sklepu zorientowała się, że coś jest nie w porządku. Wezwano policję, która zatrzymała złodzieja. Szybko okazało się, że mężczyzna kartę bankomatową kilka dni wcześniej ukradł z tak zwanego “łańcuszka ubraniowego” ukradł pracującemu tego dnia górnikowi portfel z dokumentami i kartami płatniczymi. Złodziejem okazał się właśnie zatrzymany rudzianin. Mężczyzna odpowie za kradzież, cztery oszustwa oraz jedno usiłowanie oszustwa, przy próbie którego mężczyznę zatrzymali policjanci. Był on już znany funkcjonariuszom z popełniania podobnych przestępstw.

Okazało się również, że już rok temu mężczyzna dopuścił się co najmniej trzech takich samych kradzieży na terenie innej rudzkiej kopalni. Działał według tego samego schematu. Wchodząc nielegalnie na teren kopalni kradł to, co znalazł cennego. To kolejne cztery zarzuty, które usłyszał podejrzany. Rudzianin przyznał się do popełnienia wszystkich zarzucanych czynów. Za popełnione przestępstwa mężczyźnie grozi nawet 10 – letni pobyt w więzieniu.