Górnik zdobywa Kraków

Czarna seria ,,Białej Gwiazdy ’’ trwa dalej. Zespół z Reymonta doznał porażki po raz 4 z rzędu. Krakowianie ulegli Podbeskidziu Bielsko Biała 0:1 następnie po fatalnym występie Wisła uległa Fulham 4:1 by potem przegrać derbowy mecz z ostatnią w tabeli ligowej Cracovią 0:1. Złej passy Wisła nie przerwała z Górnikiem Zabrze. Zawodnicy z Zabrza pokonali Wisłę 1:0 po bramce Jonczyka w 87 minucie.

W Wiśle Kraków dzieje się bardzo źle. Praktycznie brak realnych szans na wyjście z grupy w Lidze Europejskiej do tego fatalna seria w krajowej lidze. Przed tym sezonem dokonano rewolucji kadrowej w Krakowie. Niestety popełniono ten sam błąd co za każdym razem przy zdobyciu mistrzostwa kraju i próby awansu do elitarnej Champions League. Wisła pozbyła się ważnych zawodników (Arek Głowacki i bracia Brożkowie ) a zakupiła wielu piłkarzy zagranicznych. Niestety ale są to często zawodnicy 3 kategorii w swoich krajach i nie mieliby szans zaistnieć w ligowych rozgrywkach na najwyższym szczeblu w Ameryce Południowej, Afryce czy też na terenie dawnej Jugosławi. Dopóki władze Wisły nie przekonają się, że dobrego zespołu nie da się stworzyć w jednym okienku transferowym a trenera nie powinno się zwalniać po kilku porażkach to liga mistrzów będzie jeszcze przez wiele lat zakazanym owocem a być może i mistrzostwa kraju będą czymś nieosiągalnym. Górnik Zabrze wykorzystał słaby okres Wisły i wygrał co na pewno pozytywnie wpłynie na morale zespołu.

Wisła Kraków – Górnik Zabrze 0:1 (0:0) – Jonczyk 87

Wisła: Pareiko – Jovanović, Jaliens (9' Czekaj), Diaz, Paljić – Brud (46' Boguski), Jirsak, Garguła – Iliev (80' Kirm), Biton, Nunez.

Górnik: Skorupski – Bemben, Pazdan, Danch, Magiera – Olkowski (79' Jonczyk), Przybylski, Marciniak, Nakoulma – K.Mączyński (60' Kwiek) – Zahorski (68' Milik).

Żółte kartki: K.Mączyński, Przybylski (Górnik).

Sędzia: Hubert Siejewicz (Białystok).

Widzów: 15 830.