Grecja/ Trwa strajk powszechny
W Grecji trwa 24-godzinny strajk powszechny. Zamknięte są szkoły, nie jeżdżą pociągi i nie kursują promy. Strajk zorganizowano na znak protestu przeciwko decyzjom rządu, który obniżył płace w sektorze publicznym i podniósł podatki.
Grupa sympatyków ugrupowań komunistycznych okupuje siedzibę ministerstwa pracy w Atenach. Planowane są kolejne demonstracje, ich organizatorzy spodziewają się udziału stu tysięcy ludzi. Władze obawiają się wybuchu zamieszek. Przed dwoma tygodniami podczas starć w Atenach podpalono budynek jednego z banków. Zginęły wtedy 3 osoby.
Wprowadzenie środków oszczędnościowych było warunkiem przyznania Grecji 110 miliardów euro pomocy przez Unię Europejską i Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Kraj boryka się z ogromnym deficytem budżetowym.