Świat

Grecja: Wybuch i strzelanina w Atenach

Dzień rozpoczął się od serii paczek do ambasad położonych w stolicy Aten. Jedną z nich saperzy zdetonowali w ambasadzie Chile. Przesyłka miała trafić do pani ambasador. Drugą zdetonowano w firmie kurierskiej, a trzecią – adresowaną do placówki niemieckiej – wystraszony kurier oddał policjantom przed parlamentem. Czwartą paczkę greccy saperzy zdetonowali w ambasadzie Rosji. Funkcjonariusze poinformowali, że w związku z tą sprawą zatrzymano dwóch mężczyzn. Policja zaprzeczyła jednocześnie, że byli oni powiązani z Al-Kaidą. Poinformowali, że na tym etapie dochodzenia można powiedzieć, iż mogą należeć do jednej ze skrajnie lewicowych organizacji.

W związku z tymi wydarzeniami w ambasadzie polskiej w Atenach wprowadzono stan podwyższonej gotowości – poinformował IAR radca placówki Andrzej Jankowski. Wszystkie przesyłki, które przyszły do ambasady zostały sprawdzone detektorem wykrywającym materiały wybuchowe, jednak nie stwierdzono żadnego zagrożenia. Wszyscy pracownicy ambasady zostali poinstruowani, jak mają postępować w podejrzanej sytuacji albo z podejrzaną przesyłką. Do odwołania obowiązuje zakaz przyjmowania przesyłek dostarczonych przez firmy kurierskie i pocztę grecką.

Wieczorem na lotnisku w Atenach znaleziono kolejne dwie paczki. Po zbadaniu okazało się, że były w nich materiały wybuchowe adresowane do Europolu i do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.

Wczoraj grecka policja przejęła w Atenach paczkę z ładunkiem wybuchowym adresowanym do prezydenta Francji Nicholasa Sarkozy’ego. Materiały wybuchowe znaleziono w innych przesyłkach, które były adresowane do ambasad Holandii, Belgii i Meksyku. Jedna z kopert eksplodowała, lekko raniąc pracownicę firmy kurierskiej.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button