Grembach lepszy od Gwiazdy

Dobry, szybki mecz, w którym emocji jak i bramek nie brakowało. Tak w skrócie wyglądało spotkanie pomiędzy Gwiazdą Ruda Śląska a Grembachem Zgierz. Gospodarze po samobójczym trafieniu Michała Szymczaka prowadzili już 1-0, jednak radość miejscowych kibiców nie trwała długo. W siódmej minucie Szymczak wpisał się na listę strzelców, a drugą bramkę dla Grembachu zdobył Kamiński. Do przerwy goście prowadzili 2-1.

Druga połowa to już prawdziwie strzelecka kanonada. Większość zespołów przegrywając 1-4 załamałaby się, jednak nie zawodnicy Gwiazdy Ruda Śląska. Rudzianie zagrali va bank, wycofali bramkarza w jego miejsce wprowadzając Mirosława Miozgę. Pogoń gospodarzy okazała się jednak nie skuteczna. Ostatecznie Grembach Zgierz pokonał Gwiazdę Ruda Śląska 5-4.

Wygrać może i by się udało, jednak gospodarzom zabrakło czasu, ale przede wszystkim skuteczności. Tej w decydujących momentach nie brakło z kolei zespołowi gości. Dla Grembacha to już ostatni mecz w tym roku. Zawodników Gwiazdy Ruda Śląska czeka jeszcze zaległa potyczka z Clearexem Chorzów.