Gwiazda na dnie

Gwiazda w meczu z Hurtapem zgasła bardzo szybko. Rudzianie osłabieni brakiem Jasińskiego i Ficka nie potrafili nawiązać równorzędnej walki z mistrzem Polski. Hurtap losy spotkania rozstrzygnął już w pierwszej połowie. Cielesta piłkę z własnej bramki wyciągał czterokrotnie. Między innymi po błędach kolegów z zespołu.
Mimo wysokiego prowadzenia wicelider futsalowej ekstraklasy nie zwalniał tempa i w drugiej połowie. Hat-tricki w tym meczu zanotowali Krawczyk oraz Kovalov. Ostatecznie futsaliści z Łęczycy zdobyli 8 bramek. Gwiazdę było stać tylko na jedno trafienie. Honorową bramkę zdobył Miozga.
15. kolejka nie była szczęśliwa dla zespołów z naszego regionu. Z kompletu punktów cieszyli się tylko futsaliści Novej Katowice, który pewnie 5:2 pokonali Kupczyka Kraków. Minimalnie z liderem – Akademią Pniewy przegrał Rekord Bielsko-Biała. Poza Gwiazdą klęsk doznały także drużyny Clearexu Chorzów i GKS-u Jachym Tychy.
Na czele tabeli wciąż Akademia Pniewy. 4 punkty straty do lidera ma aktualny mistrz i wicemistrz polski. Hurtap i Nova odskoczyły Rekordowi Bielsko-Biała. 6. miejsce zajmuje chorzowski Clearex. W drugiej części tabeli coraz gorsza sytuacja Gwiazdy, która spadła już na ostatnie miejsce. Tyko 2 punkty więcej mają na swoim koncie tyszanie, którzy przegrali z TKH Polkowice aż 0:6.