Hiszpania: Kontrolerzy lotów wracają do pracy
Zgodnie z wyznaczonymi przez hiszpańska konstytucję zasadami stanu alarmowego, kontrolerzy lotów przeszli pod rozkazy dowódcy Sił Powietrznych. Niestawienie się do pracy, czyli niewykonanie rozkazu, podlega Trybunałowi Militarnemu. Dlatego z wszystkich lotnisk docierają informacje, że kontrolerzy wracają. Jednak nie wszędzie chcą wykonywać obowiązki.
Jestem lekarzem, jeśli odmówię pomocy pacjentowi, grozi mi, że będę musiał zapłacić wysokie odszkodowanie i sąd lekarski. Dlaczego tych panów traktuje się w inny sposób – pyta pasażer, który od wczoraj koczuje na madryckim Barajas. Zamknięcie lotnisk, od wczoraj dotknęło 600 tysięcy osób. W Hiszpanii, do czwartku, trwa najdłuższy w roku, długi pięciodniowy weekend.