Hiszpania: Nadmorskie prowincje bez plaży

Z 4-kilometrowej barcelońskiej plaży została połowa, morze zabrało piasek w położonych pod Barceloną kurortach, a w Rosas na Costa Brava woda nie tylko zniszczyła plażę, ale też podmyła nadmorski bulwar i wdarła się do miasta. „Poproszono nas o zamknięcie baru. Morze trochę się uspokoiło, fale sięgają 4 metrów, ale za kilka godzin podobno ma wrócić silny wiatr” – mówiła właścicielka baru w Rosas.

Burmistrz Barcelony wydał nakaz zamknięcia szkolnych boisk, zdjęcia z balkonów kwiatów i niewychodzenia na patia. Podobne nakazy wydano między innymi w Alicante, gdzie w ciągu doby spadło ponad 100 litrów wody na metr kwadratowy.