Hokeiści w akcji – zagrają dla 7-letniego Adriana

Od operacji łóżka 7-letniego Adriana nie odstępuje babcia. Opiekuje się chłopcem, pomagając jego rodzicom. Nie jest łatwo. – Człowiek musi mieć trochę tej siły w sobie, bo jakby człowiek się całkiem załamał, to nie wiem co by to było – stwierdza Cecylia Just, babcia Adriana.

Chłopiec choruje na dziecięce porażenie mózgowe i padaczkę. Przed nim kosztowne leczenie. – Pacjent ze względu na swoje schorzenia wymaga przede wszystkim rehabilitacji – rehabilitacji słuchowej, ponieważ cierpi na niedosłuch. Potrzebne są aparaty słuchowe – informuje dr Andrzej Klimczak, Górnośląskie Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach.

Rodziców chłopca na rehabilitację nie stać. Z pomocą przyszli więc hokeiści GKS-u Tychy. 17 grudnia rozegrany zostanie charytatywny mecz. – Dla nas to jest duży zaszczyt, że możemy w ten sposób pomóc Adrianowi i przyczynić się do zakupu sprzętu rehabilitacyjnego dla niego – mówi Krzysztof Majkowski, GKS Tychy.

Hokeiści, mimo że na lodzie, od lat pokazują gorące serca. Ten mecz ma być wyjątkowy również dla kibiców. Rozegrany zostanie w 5. rocznicę zdobycia przez klub mistrzostwa Polski.

– Wracają na lód Ci zawodnicy, którzy dawno nie grali w Tychach. Mamy potwierdzenie, że będą uczestniczyć w tym meczu. Z drugiej strony byli zawodnicy, doświadczeni, którzy nie grają wiele lat, połączeni z obecnymi gwiazdami – wyjaśnia Karol Pawlik, dyrektor klubu GKS Tychy.

Wszystkich zawodników Adrian chciałby zobaczyć w akcji, bo nigdy na żadnym meczu nie był. – Nie wiem jak to wygląda, bo jeszcze tego na żywo nigdy nie widziałem, a bardzo chciałbym zobaczyć, tylko że nie mogę, bo jestem teraz chory – mówi.

Jeśli tylko poczuje się lepiej i lekarze wypuszcza go do domu na lodowisko przyjedzie – kibicować tym, którzy zagrają dla niego.