Hołd La Republicci dla Geremka
“Człowiek ironiczny, nieskazitelny mąż stanu”- pisze Ash o Geremku podkreślając, że jego śmierć to także “utrata części Europy”. “Europa – dodaje – nie zobaczy już nigdy więcej takiej osobistości, jak on”. Będąc historykiem, stwierdza Timothy Garton Ash, sam tworzył historię w naszych czasach”. Zauważa, że przez 30 lat czyli od czasu powołania “latających uniwersytetów” profesor każdego dnia niestrudzenie służył idei wolnej, demokratycznej Polski. “Nie było dnia, by nie działał na jej rzecz” – stwierdza. Wspominając ostatnie lata Ash ocenia: “Także wtedy, gdy został postawiony pod pręgierzem przez nacjonalistów w swej ojczyźnie, był najbardziej wyrazistym orędownikiem Polski za granicą. Udowadniał wielokrotnie to, czemu zaprzeczały tylko najbardziej ograniczone umysły, że nie istnieje sprzeczność między tożsamością polską, żydowską i europejską”. “La Repubblica” publikuje także obszerny fragment wystąpienia profesora Geremka na międzynarodowym sympozjum, zorganizowanym w Mediolanie na temat rozszerzenia Unii Europejskiej i jej nowych wyzwań. Mówił w nim o proeuropejskim nastawieniu Polaków i ekonomicznych osiągnięciach, jakie Polska zawdzięcza członkostwu w UE. Wyraził przekonanie, że po utworzeniu Unii Europejskiej, nadszedł czas na uczynienie z jej obywateli prawdziwych Europejczyków. Mówiąc zaś o perspektywie lat 2020-2030 Geremek powiedział, że wtedy Europa “będzie już wyposażona w jeden numer telefoniczny, by odpowiedzieć następcom Kissingera”. Nawiązał w ten sposób do słynnego pytania sekretarza stanu USA o to, jaki numer ma wybrać, by zadzwonić do Europy.
