Ile gminy z woj.śląskiego stracą na Polskim Ładzie? Częstochowa nawet ćwierć miliarda!

18 listopada 2021

0 2 minut czytania

Miasta ze Śląska liczą już straty. Polski Ład może oznaczać dla nich setki milionów złotych mniej!

Dla Częstochowy jak i wszystkich samorządów w Polsce nowy rządowy program o nazwie Polski Ład oznacza ogromne luki w budżetach na przyszły rok. Najbardziej stracić mogą mieszkańcy.

Na jesienne wieczory najlepszy kryminał!!! Serial COLUMBO w TVS!

– My mamy takie inwestycje wielotorowe, wielowymiarowe, które polegają na tym, że wchodzimy do bardzo wielu obiektów. Np. przebudowa toalet w szkołach, np. przystosowanie budynków użyteczności publicznej dla potrzeb osób niepełnosprawnych – mówi Michał Konieczny, naczelnik wydziału inwestycji w UM w Częstochowie.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Z których na przykład trzeba będzie zrezygnować. Do tego częstochowianie mogą się spodziewać np. wzrostu opłat za żłobki czy przedszkola. Nowy projekt budżetu zakłada stratę w wysokości 259u mln złotych w porównaniu do lat poprzednich. To nie tylko wina Polskiego Ładu, ale również braku odpowiednich subwencji na oświatę. Rząd obiecuje rekompensaty, ale z wyliczeń wynika, że te mogą pokryć co najwyżej jedną trzecią kwoty, o której mowa.

– Troszeczkę będą tą taką dotacją inwestycyjną w roku przyszłym między innymi, natomiast trudno mówić, że nam znacząco poprawi sytuację ogólną, finansową miasta Częstochowy, która jest niestety z roku na rok gorsza – mówi Włodzimierz Tutaj, UM w Częstochowie.

A to za sprawą m.in. epidemii COVID-19 i tego jak miasta ją odczuły. Co ciekawe projekt budżetu Częstochowy został zgłoszony do 15 listopada, a dopiero 16 listopada prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę wprowadzającą nowy ład podatkowy. Do tego dochodzi obowiązujące w Polsce vacatio legis, czyli okres 14 dni od ogłoszenia ustawy do jej wejścia w życie. Reasumując jak na razie brak wpływów z tytułu podatku PIT nie powinien być brany pod uwagę w projektach budżetów miast przez instytucje nadzorujące. To co dzieje się teraz urzędnicy nazywają nie ładem, a chaosem i jawnym ograniczaniem samorządności w Polsce.

– Dużo pieniędzy zostawało w samorządach, mieszkańcy mieli bezpośrednio wpływ na to jak są one dzielone, bezpośrednio mieli wpływ na wybór prezydenta, więc również na to kto będzie dysponentem tych środków. Natomiast Polski Ład oznacza, że znów po decyzje będziemy jeździć do Warszawy – mówi Piotr Grzybowski, z-ca prezydenta Częstochowy.

A do tego urzędników nie chce przekonać nawet remontowana ostatnio w Częstochowie estakada, dzięki której wycieczki do Warszawy mogą zajmować mniej czasu. Łącznie samorządy w Polsce mogą stracić z tytułu Polskiego Ładu około 11 mld złotych rocznie.