Inauguracja ekstraklasy przy minusowej temperaturze

Marcin Stefański, dyrektor Departamentu Logistyki Ekstraklasy SA tłumaczy, że regulamin rozgrywek nie wprowadza żadnych ograniczeń jeśli chodzi o panującą podczas meczów temperaturę. Dodał, że sędzia ma prawo odwołać spotkanie, jeżeli jego rozegranie zagraża bezpieczeństwu zawodników. Jednocześnie przypomniał o zaleceniu UEFA mówiącym, że mecze nie powinny być rozgrywane przy temperaturze niższej niż minus 15 stopni Celsjusza. Stefański podsumował, że “praktycznie można grać przy każdej temperaturze”, ale trzeba też mieć na uwadze komfort widzów.
Zdaniem Stanisława Machowskiego, trenera klubowego Legii Warszawa, gra na mrozie wiąże się dla piłkarzy z wieloma niebezpieczeństwami. Wyliczankę zaczął od układu oddechowego i krążenia. Następnie wymienił groźbę zwiększonej zachorowalności na choroby infekcyjne, prawdopodobieństwo pojawienia się dolegliwości alergicznych, i wreszcie groźbę odmrożeń oraz urazów spowodowanych złym stanem murawy.
Co zatem zrobić by te niebezpieczeństwa ograniczyć? Sposobów według Stanisława Małachowskiego jest na to kilka. Przede wszystkim odpowiednio wczesna adaptacja do trudnych warunków. Następnie szereg działań profilaktycznych: stymulowanie układu odpornościowego do produkcji przeciwciał za pomocą środków farmakologicznych i odpowiedni ubiór piłkarzy. Począwszy od różnego rodzaju nowych tkanin zabezpieczających przed utratą ciepła, na rękawiczkach kończąc.
Jeden z meczów 16. kolejki, Jagiellonia Białystok – Śląsk Wrocław, został przełożony na 8 marca. Powodem był zły stan murawy wywołany niskimi temperaturami panującymi na Podlasiu.


