Indie: 14 osób zginęło jadąc na dachu przepełnionego pociągu
Do tragedii doszło, gdy jednym z indyjskich pociągów wracali do domów młodzi Hindusi chcący otrzymać pracę w Indyjsko – Tybetańskiej Policji Granicznej. Na przesłuchania kandydatów, które miały się odbyć w miejscowości Bareilly w północnych Indiach przyjechało około stu tysięcy osób. Ubiegali się o ponad 400 miejsc pracy w policji granicznej.
Indyjskie koleje były nieprzygotowane do przewozu takiej liczby ludzi. Tysiące kandydatów, którzy nie zostali zakwalifikowani do pracy rozjeżdżało się do domów przepełnionymi pociągami. Zgodnie z indyjskimi obyczajami ludzie jechali na dachach, stopniach, zderzakach wagonów, a także na lokomotywach.
Mimo dynamicznego rozwoju gospodarczego w Indiach miliony młodych ludzi szukają stałej pracy, ponieważ skala bezrobocia jest ogromna.