RegionWiadomość dnia

Jako ksiądz i nie ksiądz. Archidiecezja Katowicka ma pierwszego diakona stałego! [Zdjęcia, wideo]

Decyzja o zmianie swojej roli w kościele taka łatwa nie była… -Jeszcze ten fakt nie dociera do mnie aż tak bardzo, bo jestem w dalszym ciągu pod głębokim wrażeniem tego co miało miejsce – mówi Albert Karkosz, pierwszy w Archidiecezji Katowickiej diakon stały. Nowy i pierwszy w archidiecezji katowickiej diakon stały jest jednym z dziesięciu w Polsce. -Myśmy dotychczas w diecezji mieli tylko diakona jako stopień do prezbiteratu. Teraz będziemy mieli pierwszego diakona stałego, który będzie tylko i wyłącznie diakonem dlatego, że żyje w małżeństwie – wyjaśnia abp Wiktor Skworc, Metropolita Katowicki.
 
Pierwszy w archidiecezji górnośląskiej diakon stały, razem z żoną Barbarą wychował troje synów i doczekał się wnuka. 30 lat pracował na kopalni. Teraz po przyjęciu święceń będzie mógł udzielać sakramentów m.in chrztu. Głosić kazanie i czytać ewangelię. Nowa funkcja w kościele dla rodziny niewiele jednak zmienia. -Żona była przyzwyczajona do tego, że w czasie nabożeństwa czy mszy nie siedzieliśmy obok siebie, tylko ona patrzyła zawsze na mnie – mówi Albert Karkosz, pierwszy w Archidiecezji Katowickiej diakon stały. Przed przyjęciem święceń diakonatu Albert Karkoszka był nadzwyczajnym szafarzem komunii świętej. Dla parafian jedyny w diecezji diakon stały to powód do dumy. -Świeccy powinni się angażować tak samo w życie kościoła, a to jest jedna z form angażowania się w kościół – ocenia jedna z parafianek. -Taki pośrednik między księdzem a wiernymi też jest ważny – dodaje kolejna.

Nowy pomocnik w parafii to także nowe wyzwanie dla proboszcza. -Z jednej strony ogromna radość, a z drugiej ciekawość i dla nas też braci dominikanów tu pracujących to jest nowe wydarzenie. W Polsce w przy żadnym z naszych klasztorów nie ma jeszcze diakona stałego – mówi o. Michał Śliż OP, parafia p.w. Przemienienia Pańskiego w Katowicach. A wszystko co nowe wzbudza wątpliwości i ciekawość, szczególnie jeżeli chodzi o najprostsze rzeczy. -Czy panie diakonie? Czy księże diakonie? Czy jak w ogóle? Jaki strój ma nosić? – zastanawia się o. Michał Śliż OP, parafia p.w. Przemienienia Pańskiego w Katowicach.

I chociaż diakon pełni w kościele ważną funkcję, to księdzem nie jest. Spowiadać i odprawiać mszy nie może.  -Pozostaje w życiu wiernego, a więc nie jest zobowiązany ani do noszenia koloratki ani do noszenia sutanny – mówi ks. Roman Chromy, Kuria Metropolitalna w Katowicach. Dlatego może trafić tam gdzie księżom na co dzień trafić nie jest łatwo. -Myślę, że dla wielu ludzi będzie człowiekiem, może bardziej zrozumiałym. I jemu będzie łatwiej zrozumieć małżonków, rodziców, dziadków – ocenia Sylwester Strzałkowski, dziennikarz radia eM. Bo sam przez kilkadziesiąt lat przechodził najtrudniejszy życiowy egzamin w swojej rodzinie.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button