Jakość kąpielisk w województwie śląskim

W naszym regionie pojawia się coraz więcej otwartych kąpielisk, które zachęcają do aktywnego wypoczynku. Jednak wiele osób wciąż wybiera naturalne kąpieliska – z wodą nie zawsze zdatną do kąpieli, bez stanowisk ratowników wodnych i z nierównymi zboczami, które mogą być niebezpieczne nie tylko dla rozochoconych najmłodszych. Niedawna powódź zanieczyściła zbiorniki, ale dziś nie odczuwamy już jej skutków.
Spragnionych kąpieli zachęcają m. in. ośrodki w Dąbrowie Górniczej: Pogoria I i III, w Rogoźniku. Również bardzo popularne miejsce wypoczynku czyli jezioro Nakło Chechło w Nowym Chechle jest dostępne dla wypoczywających. Podobnie jest w przypadku zbiorników, których nazwy kojarzyć się mogą z zagranicznymi miejscami wypoczynku: jezioro Bałtyk-Adriatyk w Częstochowie oraz Balaton w Wodzisławiu Śląskim.
W naszym regionie jest jednak 14 kąpielisk, w których kąpiel nie jest wskazana, gdyż woda nie spełnia wymogów sanitarnych. Wśród nich jest m. in. zbiornik Paprocany w Tychach, nad którym jeszcze przed dwoma laty odbywał się Festiwal Muzyczny im. Ryśka Riedla ” Ku przestrodze”.
Również amatorzy kąpieli w rzekach muszą w tym roku być wyjątkowo ostrożni, bowiem zanieczyszczone są rzeki Brennica, Soła, Wisła. W wodach tej ostatniej znajdują się bakterie Salmonelli, które mogą być przyczyną zatruć pokarmowych.
Wypoczywających nie zniechęca mało atrakcyjny kolor i zapach wody, a także przeróżne pływające przedmioty – nie tylko puste butelki.
Najważniejsze jest jednak, aby pamiętać o bezpieczeństwie nad wodą, dobrej zabawy nie łączyć z nadmierną ilością alkoholu, brawurą i bezmyślnością. To z pewnością sprawi, że nasz wypoczynek będzie atrakcyjny i niezapomniany.