Janusz Palikot otrzymał nagrodę dla… Dziennikarza Roku

Nagrodę wręczyła przewodnicząca partii – Brygida Kuźniak. Jak powiedziała, Janusz Palikot otrzymał nagrodę za odwagę zadawania pytań, za odwagę poruszania drażliwych kwestii, za ujmowanie się za mniejszościami i słabymi, którzy nie mają szans na przebicie się przez medialny szum. Partia Demokratyczna docenia również to, iż mimo ciągłych napomnień nadal przynosi na konferencje prasowe różne rekwizyty, którymi przykuwa uwagę. Brygida Kuźniak podkreśliła, że ta nagroda ma za zadanie przypomnieć, że wywalczona dwadzieścia jeden lat temu wolność – w tym wolność mediów – nie jest nam dana raz na zawsze.

Poseł został uhonorowany figurką kameleona, który ma przypominać laureatowi nagrody to, w jakim środowisku się obraca.

Janusz Palikot powiedział, że jego zdaniem współczesne dziennikarstwo najlepiej opisywał Ryszard Kapuściński. Przypomniał on, że dziś, kapitał, który rządzi mediami wymusza na nich informacje, które są atrakcyjne i przyciągną opinię publiczną. A w świecie, w którym nie ma już opisywania świata, lecz walka na informacje – wiele obszarów świata znika.

Korzystając z okazji Janusz Palikot dodał, że jednym z jego ważniejszych osiągnięć jako blogera i polityka był ostatni anty-wiec w Lublinie z pomocą którego skończył z wykorzystywaniem żałoby w czasie kampanii wyborczej.

Była to pierwsze wręczenie nagrody dziennikarza przyznawanej przez Partię Demokratyczną. Jej członkowie chcą, aby od tej pory, co roku, na zakończenie roku akademickiego był wręczany tytuł dziennikarza roku. Inicjatorzy akcji nie chcą zawężać grona laureatów tylko do osób pracujących w mediach. Jednocześnie zapowiadają, że każda nagroda będzie inna – jednak zawsze związana z charakterem, osobowością i działalnością laureata. Tytuł dziennikarza roku przyznaje zarząd Partii Demokratycznej.