Sport

Jastrzębski Węgiel po losowaniu

Zakontraktowanie rosyjskiej gwiazdy Pavla Abramova w Jastrzębskim Węglu to wielki sukces klubu. Uśmiech z twarzy prezesa, Zdzisława Grodeckiego, nie zniknął nawet po losowaniu grup Ligi Mistrzów. Tymczasem Jastrzębianie trafili do grupy E, którą śmiało można nazwać grupą śmierci. Zmierzą się w niej z Coprą Piacenza, Panathinaikosem Ateny i VfB Friedrichshafen. Copra Piacenza, Panathinaikos Ateny, Fridrichshafen to są zespoły z najwyższej półki. To tak jakby do Jastrzębie czy Wodzisławia na mecz przyjechał Manchester Utd, Chelsea – stwierdza Zdzisław Godecki. Tyle, że piłkę nożną w Polsce i na zachodzie dzieli przepaść. Siatkówkę – niekoniecznie. Dlatego Jastrzębski nie pozostaje bez szans. Nawet w opinii fachowców. To, co ściąga Jastrzębski Węgiel, jakich zawodników, to wcale nie jest ciężka grupa. Bo są na tym samym poziomie wszystkie cztery zespoły, każdy z każdym może wygrać – uważa Andrzej Niemczyk.

Prezes Grodecki podkreśla też fakt, że gra z tak znanymi firmami siatkarskimi oznacza zapełnione hale. Z punktu widzenia marketingowego, Jastrzębski nie mógł trafić lepiej: My, jeżeli zespół będzie grał tak, jak zawsze gra – z wolą walki o zwycięstwo – to ja jestem spokojny o to wszystko, co się wydarzy. A takie zespoły, z takimi gwiazdami, jak zawitają do Polski, to będzie tylko święto polskiej, śląskiej i jastrzębskiej siatkówki. O tym, czy jastrzębianie zawojują Ligę Mistrzów mogą zadecydować również… kolejne transfery. Wiadomo już, że w Jastrzębiu nie zagrają Hector Soto i Łukasz Kadziewicz. W klubie nie chcą mówić, czy kolejne wzmocnienia będą. Pewne jest jednak to, że są one konieczne. Jeśli się wzmocni jeszcze Jastrzębski Węgiel, także ma szansę jeszcze powalczyć i być może awansuje z tej grupy – sądzi Grzezgorz Wagner.

Pierwsze mecze w Lidze Mistrzów dopiero w grudniu. Liczymy więc, że do tego czasu Jastrzębski Węgiel zaskoczy jeszcze nie raz i zdoła się dobrze przygotować.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button