Jedyna w Europie taka kolejka! Guido zaskakuje nowymi atrakcjami

Jest się czym chwalić. Po blisko półrocznej przerwie drzwi do komory K8 zostały ponownie otwarte. Na poziom 320 wraca też muzyka na poziomie. Ostatni koncert pod ziemią odbył się tu w marcu. Wystąpił wówczas Nigel Kennedy. – Dzisiaj w ramach testów i prób akustyki, pewnych rozwiązań logistycznych, będziemy tę komorę próbować, testować – mówi Tomasz Masoń, kopalnia Guido w Zabrzu.
Oficjalne otwarcie sali zaplanowano na 20 października. Na scenie wystąpią muzycy Filharmonii Śląskiej i orkiestry ze słowackiej Żyliny. To, że undergroundowa sala koncertowa znów otwiera się na słuchaczy cieszy urzędników. – Przyciąga to bardzo dużo widzów, bardzo dużo turystów, bo kopalnia Guido to nie tylko miejsce do zwiedzania, miejsce, gdzie można zobaczyć jak wyglądało górnictwo, jak wygląda poziom 120 czy 320, ale właśnie miejsce, gdzie można przyjść posłuchać dobrej muzyki, zobaczyć dobry spektakl – stwierdza Dagmara Kowalska, UM w Zabrzu.
Poprawiona została akustyka, zmienione oświetlenie, o wyglądzie nie wspominając. Remont pochłonął blisko 900 tysięcy złotych. Teraz bez wątpienia to najgłębiej położona profesjonalna sala koncertowa. – To jest budowlanka pod ziemią – nowy eksperyment. Prace zaczęły się w marcu, a już we wrześniu komora jest gotowa – mówi Tomasz Masoń, kopalnia Guido w Zabrzu.
Gotowa jest już też kolejna atrakcja kopalni. Podwieszana kolejka na razie przez turystów jest podziwiana. Ruszyć ma za dwa tygodnie. – Ponad 400 metrów trasy. Jej zamontowanie wiąże się też z tym, że turyści zobaczą znacznie więcej, bo powiększyła się sama trasa do zwiedzania. Jednorazowo zmieści 32. turystów. I choć kolejka jeszcze nie działa, już teraz wiadomo, że będzie jedną z głównych atrakcji zrewitalizowanego poziomu 320. – Nigdzie w tego typu obiekcie czyli w kopalni udostępnianej do celów turystycznych takich kolejek nie ma. To jest pierwsza w Europie – na pewno – mówi Bartłomiej Szewczyk, dyrektor kopalni Guido w Zabrzu.
Niebawem remontowane będą kolejne trzy komory. Ma tu powstać między innymi sala audiowizualna, udostępniona turystom zostanie też tama wodna. Ale na ten kolejny nowy przeciek z poziomu 320 trzeba będzie zaczekać do początku nowego roku.