RegionWiadomość dnia

Jego dokonania nie świadczą o nim dobrze. Teraz nowy marszałek wychodzi z cienia

Choć Mirosław Sekuła stanowiska marszałka województwa śląskiego może być już pewien, to w sytuacji jakiej jest województwo w cale do śmiechu być nie powinno. – Znany jest z ciężkiej pracy, z trafnych decyzji, i to zadecydowało, że ta rekomendacja została przyjęta jednogłośnie – mówi Tomasz Tomczykiewicz, szef śląskich struktur Platformy Obywatelskiej.

Jednak politycy z innych ugrupowań już tak jednogłośni nie są. Najcieplej, bo neutralnie, wypowiada się śląski lider Prawa i Sprawiedliwości. Według niego nie ważne kto, ważne jak się weźmie do pracy. – Życzę, aby jakikolwiek kandydat na marszałka mógł zbudować większość, stabilną większość, by to co się wydarzyło w ostatnich miesiącach w naszym województwie, a poszło na całą Polskę, jak najszybciej mogło przejść do historii – stwierdza Grzegorz Tobiszowski, Prawo i Sprawiedliwość.

W najnowszej historii Mirosław Sekuła częściej bywał w odwrocie niż chwalił się sukcesami. Przez sześć lat był prezesem Najwyższej Izby Kontroli, później został przewodniczącym komisji śledczej wyjaśniającej tak zwaną aferę hazardową. W ostatnich wyborach samorządowych chciał zostać prezydentem Zabrza. Zdobył w nich nieco ponad trzynaście procent głosów. Do parlamentu nie wystartował. Czy Sekuła jest więc najlepszym wyborem na marszałka – tego nie jest pewny nawet obecny koalicjant. – Ścieżki kariery politycznej niemalże nieuchronnie wiodą do Warszawy, tak więc w regionie zostają kadry dosyć szczupłe. Czasami taki casting nie przynosi efektów tak szybko jak władze partyjne, by tego oczekiwały – zaznacza Jerzy Gorzelik, wicemarszałek województwa śląskiego, RAŚ.

A oczekiwania wobec nowego marszałka są duże. Od wyprowadzenia na proste tory sytuacji w Kolejach Śląskich, przez Stadion Śląski aż po wystawę o Górnym Śląsku w nowym Muzeum Śląskim. Czy nowy marszałek sobie poradzi – nie wiadomo, jednak według lidera SLD na Śląsku, wiadomym jest, że nie będzie politykiem samodzielnym. – Szef partii i premier chcą mieć dyspozycyjnych zawodników na boisku, żeby biegali i pokazywali chorągiewką tak jak oni uważają – stwierdza Zbyszek Zaborowski, poseł Sojuszu Lewicy Demokratycznej.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Wyjątkowo z większością polityków opozycji zgadzają się komentatorzy sceny politycznej. Według nich, polityczna przeszłość Sekuły, nie wróży wielkich sukcesów w przyszłości. – Jego ostatnie dokonania nie świadczą o nim dobrze. Nie jest to polityk na fali, nie jest to polityk, który ma dobrą passę – mówi dr Tomasz Słupik, politolog, Uniwersytet Śląski. – W czasie afery hazardowej dał się poznać jako człowiek, który bezwzględnie słucha rozkazów z przywództwa Platformy Obywatelskiej – dodaje dr Marcin Gacek, socjolog polityki, Uniwersytet Śląski. I to się pewnie nie zmieni z tym, że tych rozkazów na stanowisku marszałka, może być znacznie więcej.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button