Jeśli będzie fiasko, czeka nas strajk na kopalniach!
Związkowcy zapowiadają, że to już ostatnia tura rozmów między zarządem a stroną społeczną. Związki zawodowe są w sporze zbiorowym z pracodawcą. Domagają się między innymi podwyżek płac i wycofania z nowych umów o pracę zapisów, pozbawiających nowo przyjmowanych do pracy górniczych przywilejów. Z komitetem protestacyjno-strajkowym rozmawia dzisiaj prezes JSW, Jarosław Zagórowski.
Dzisiaj, oprócz rozmów na kopalniach należących do JSW organizowane są masówki, podczas których załogi są informowane o planowanym strajku. Nie pierwszym już w tym roku, bo 6 lipca na kopalniach JSW przeprowadzono 2-godzinny strajk ostrzegawczy. Potem zarząd znów usiadł z górnikami do rozmów, jednak do dzisiaj kompromisu nie wypracowano. Związki w międzyczasie spuściły z roszczeniowego tonu – zamiast postulowanych 7% pdwyżki, centrale związkowe zadowolą się podwyżką płac na poziomie 4,3%. Chcą także wypłaty jednorazowej premii.
