Jest śledztwo ws. usuwania danych z GPS-ów w autach CBA
Jak wyjaśnił, prokurator wszczął postępowanie w sprawie podejrzenia przekroczenia uprawnień przez byłego wiceszefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego Macieja Wąsika. We wrześniu zeszłego roku wydał on polecenie trwałego usunięcia danych zgromadzonych w systemie monitoringu samochodów CBA.
Mateusz Martyniuk wyjaśnił, że postępowanie wszczęto w związku z zawiadomieniem, które do prokuratury okręgowej skierował obecny szef CBA.
Nowe kierownictwo CBA zarzuca Wąsikowi bezprawne wykasowanie bazy danych GPS montowanych w autach CBA. Zniknął elektroniczny zapis danych z okresu do końca lipca 2009 roku. Kwestia samochodów przewija się w siedmiu sprawach dyscyplinarnych i 23 wewnętrznych postępowaniach wyjaśniających, które dziś prowadzone są wobec funkcjonariuszy CBA. Na podstawie danych GPS można byłoby odkryć na przykład nadużycia w wykorzystywaniu służbowych aut.