Jutro przełom w sprawie Madzi z Sosnowca? Rutkowski wybiera się do prokuratury.
Rutkowski tydzień temu zapowiedział prywatne śledztwo w tej sprawie. Podjął taką decyzję po tym, jak Katarzyna W. uciekła z mieszkania w Łodzi, które jej i jej mężowi zapewnił Rutkowski. Detektyw chciał przebadać matkę Madzi wariografem. Po jej ucieczce do Sosnowca Rutkowski głośno mówił na łamach mediów że Katarzyna W. straciła w jego oczach całe zaufanie jakim jeszcze niedawno ją darzył. Zapowiedział także własne śledztwo, które ma ostatecznie wyjaśnić przyczyny śmierci półrocznego dziecka.
Jutro w katowickiej prokuraturze Rutkowski chce zeznawać min. z postępów prowadzonego przez siebie dochodzenia. Jego zdaniem – zeznania mogą być kolejnym przełomem w całej sprawie. Swój przełom być może ma już sama prokuratura w Katowicach. Być może – bo według wciąż nieoficjalnych przecieków, śledczy mieli ustalić że Katarzyna W. na dzień przez śmiercią Madzi była widziana w Parku Żeromskiego w Sosnowcu – i to w pobliżu miejsca, gdzie ukryto potem zwłoki dziecka. Miała tu spacerować w towarzystwie dwóch dorosłych osób. Zdaniem katowickiej Gazety Wyborczej – która przynosi te rewelacje – śledczy mieli już nawet ustalić personalia jednej z osób towarzyszącej Katarzynie W. Sama prokuratura jednak takich informacji nie potwierdza.
