Kraj

Kaczka wysiadująca jaja przeszkodą w budowie autostrady A-1

Nadzór Przyrodniczy, a w ślad za nim inżynier kontraktu, zwracają uwagę, aby wykonawca zastosował zabezpieczenia i nie zakłócał naturalnego rytmu przyrody.

Ominięcie tych zaleceń może wpłynąć niesprzyjająco na obecne i późniejsze zachowanie kaczki, a dodatkowo może spowodować stres, co nie jest wskazane w jej stanie – napisał do wykonawcy przedstawiciel nadzoru przyrodniczego.

W odpowiedzi firma podkreśla, że zastosuje się do poleceń i ponadto może podjąć próbę dodatkowej inwigilacji, i zatrudnienia specjalistów do przewiezienia kaczki do wskazanego przez Nadzór Przyrodniczy ośrodka.

Firma proponuje też, aby podjąć próbę ogrodzenia siatką całego terenu budowy, także nad całą powierzchnią inwestycji. Mogłoby to wykluczyć przedostanie się na nią nie tylko klaczek czy gęsi ale i innej zwierzyny.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Firma zwraca też uwagę, że w związku z tym, iż w kontrakcie nie ma mowy o powyższych działaniach, może on podrożeć o 10 %. czyli w tym przypadku – bagatela – około 40 milionów euro.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button