Kaczyński zdecyduje czy ścigać autora listu przesłanego do biura w Będzinie

Zastępca prokuratora rejonowego w Będzinie Monika Jankowska powiedziała, że prokuratura nie może wszcząć śledztwa bez wniosku pokrzywdzonego. Jeśli taki wniosek zostanie złożony, zostaną powołani biegli i wykonane ekspertyzy, które przybliżą znalezienie nadawcy anonimu.

List został kilka tygodni temu przesłany do będzińskiego biura posła Prawa i Sprawiedliwości Waldemara Andzela. Odręczny list zawierał groźby karalne pod adresem Jarosława Kaczyńskiego. Wysłano go najprawdopodobniej w pobliskiej Czeladzi.

Prezes PiS miał przyjść do prokuratury dzisiaj, odwołał jednak wizytę, usprawiedliwił nieobecność i poprosił o wyznaczenie innego terminu.