Kampania na Śląsku jak ONE MAN SHOW? Mateusz Morawiecki i długo, długo nikt[WIDEO]

9 września 2019

0 2 minut czytania

Premier Mateusz Morawiecki zawiesza udział w kampanii do pogrzebu ojca

W błyskach fleszy, z uśmiechami na twarzy – tak wygląda niemal każda konwencja niemal każdej partii politycznej przed niemal każdymi wyborami. Tymi zbliżającymi się teraz – również. Prym w śląskiej kampanii wiedzie premier Mateusz Morawiecki. Jest wszędzie. I zawsze.

TOP 5 SILESIA FLESZ sprawdza: Szpitale w woj.śląskim to umieralnie? RAPORT MIAŻDŻY!

TOP 5 Silesia Flesz – premiera w niedzielę 19:50 w Telewizji TVS

Prawdziwą latarnią tej kampanii zwłaszcza na Śląsku jest dla Prawa i Sprawiedliwości premier Mateusz Morawiecki. W piątek – w Tychach i w Pszczynie. W niedzielę – w Tarnowskich Górach. Chwilę później – Dąbrowie Górniczej czy Katowicach. I za każdym razem ma coś do ogłoszenia. W tym przypadku – utworzenie centrum himalaizmu, które jego zdaniem ma pokazywać, że w Polsce chcemy sięgać po najwyższe cele w nauce, rozwoju przemysłu i gospodarce.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

– Trochę tak jak Jerzy Kukuczka, którego zapytano, jakie jest jego motto życiowe odpowiadał, ze jego nie interesują małe cele, jego interesuje wszystko, co jest „naj”. Wszystko, co jest największe. I my w Polsce chcemy sięgać po te najwyższe szczyty – mówi premier RP, Mateusz Morawiecki (wypowiedź z wczoraj).

Najwyższe mają być też wyniki w wyborach. Konkurencja – w tym przypadku bezpośredni rywal premiera – Borys Budka – jak na razie tę kampanię prowadzi własnym tempem.

-Ja jestem sportowcem, lubię długie dystanse i wiem doskonale, że nawet ktoś, kto prowadzi nawet przez znaczną część dystansu, jeśli nie rozłoży dobrze sił, może wywrócić się przed samą metą – mówi Borys Budka, Koalicja Obywatelska.

Inaczej uważają jednak bukmacherzy, którzy Koalicji Obywatelskiej nie dają prawie żadnych szans na zwycięstwo w wyborach parlamentarnych. Według nich wygrana Prawa i Sprawiedliwości to tylko formalność, a za każdą postawioną złotówkę można zarobić… 1 grosz. Co nie dziwi widząc aktywność polityków prawa i Sprawiedliwości.

– No premier Morawiecki jak ma weekend, to pewnie wpadnie na Śląsk. Natomiast to nie znaczy, że on ten Śląsk rozumie. Rozumiem, że po czterech latach funkcjonowania przypomniał sobie o naszym regionie, natomiast to jest trochę za mało. Parę obietnic wybudowania czegoś, to jest za mało – mówi Monika Rosa, kandydatka do sejmu Koalicji Obywatelskiej.

Dziś Koalicja Obywatelska oficjalnie prezentowała w Katowicach swoich kandydatów do senatu. Mateusz Morawiecki na razie od Śląska odpoczywa, ale pewnie wkrótce wróci. A jeśli jego kampania będzie nadal tak przebiegała, bardzo możliwe, że to w siedzibie PiS 13 października wystrzelą korki od szampanów.