Karabinierzy pomagają znaleźć żonę
Oficjalna prośba została złożona na ręce sierżanta, który opisał mężczyznę jako całkowicie zrównoważonego i bardzo racjonalnie argumentującego dlaczego poprosił o pomoc służbę mundurową.
Sierżant cierpliwie wysłuchał opowieści mężczyzny o jego smutnym losie a następnie wyjaśnił, że udzielenie tego typu pomocy nie leży w kompetencji jego formacji. Dziękując za zaufanie, jakim został obdarzony, karabinier pokazał mężczyźnie w internecie, że istnieją poważne agencje matrymonialne, które na pewno mu pomogą.