Kasztanowce zagrożone! Miasta chronią je foliowymi opaskami [WIDEO]
Po raz dziewiąty na pniach kasztanowców w Czerwionce Leszczynach zamontowane zostały specjalne opaski foliowe, które mają ocalić drzewa przed szrotówkiem kasztanowcowiaczkiem.
Wycinka w Parku Śląskim: Coraz więcej protestów w obronie drzew!
-Liście naszych kasztanowców są zielone. Nie są pożółkłe, brązowe, nie opadają, czyli opaski działają – mów Adrian Strzelczyk, UGiM Czerwionka – Leszczyny.
Opaski to pułapki na lep, które zawierają feromony mające przyciągnąć owady. W tym roku taką ochroną zostały objętych ponad 100 drzew – w tym te w dzielnicy Dębieńsko, gdzie znajduje się Aleja Kasztanowców.
– Staramy się informować mieszkańców co to są za opaski, do czego służą, w jakim celu je montujemy. Zwracamy się do mieszkańców z apelem, żeby ich nie niszczyli i zwracali na nie uwagę – mówi Katarzyna Mazur, UGiM Czerwionka – Leszczyny.
W Rybniku dla odmiany miasto zainstalowało treegatory. To nic innego jak zielone worki napełnione wodą. Mają nawodnić młode, niedawno posadzone drzewa.
–To jest duże wsparcie dla tych drzew, dla miasta oszczędność czasu i środków i pewność, że to drzewa na następny sezon przeżyje i będzie się miało dobrze – mówi Agnieszka Skupień, rzecznik prasowy UM Rybnik.
W ubiegłym roku miasto kupiło ich ponad 100, w tym roku kolejne 300. Całość kosztowała 43 tysiące złotych.
Autor: Monika Herman