Region

Katowice opóźnione

Wbijając pierwszą łopatę nie mieli pojęcia, że tak się wkopią. Mówili, że skończą w tym roku, ale którego miesiąca, co i jak to nie wiadomo. Wydaje mi się, że to nawet za dwa lata nie będzie skończone, jeżeli tak ma być jak jest – stwierdza Teresa Szary-Mosek, mieszkanka ul. Kozielskiej w Katowicach.

Prace na ulicy Kozielskiej w Katowicach zaczęły się latem ubiegłego roku. Miały się skończyć już w kwietniu. Do tej pory wymieniono tu instalację sanitarną. Nadal jednak nie wylano asfaltu. – Te roboty są podwójnie wykonywane, ponieważ raz było wszystko wykopane i zrobione, a w tej chwili wszystkie te dziury są od nowa wykopywane i na nowo jest ta kanalizacja podłączana – mówi Ryszard Musiał, mieszkaniec ul. Kozielskiej w Katowicach.

Andrzej Cebula, prezes spółki miejskiej, która nadzoruje tę inwestycję, do winy się nie poczuwa. Jego zdaniem winne są niejasne mapy terenu. – Projektanci również bazując na tych mapach nie byli w stanie zidentyfikować wszystkich przyłączy przede wszystkim kanalizacyjnych – wyjaśnia Andrzej Cebula, Katowicka Infrastruktura Wodociągowo-Kanalizacyjna. Teraz nie pozostaje nic innego jak czekać na kolejny przetarg. Dopiero wówczas robota ruszy pełną parą.

Nawet, jeśli dodatkowe pieniądze w miejskiej kasie się znajdą na rychłe zakończenia tej drogi nie ma co liczyć. – Okna to tu się nie da doczyścić, bo bez przerwy tu zawieje z tej rzeźni. Boże, przecież tu naprawdę Sodoma i Gomora – mówi Małgorzata Jajoch, mieszkanka ul. Kozielskiej w Katowicach. Inwestor jednak tłumaczy, że podobne problemy były wcześniej na Granicznej i Warszawskiej. Podobno nie da się ich uniknąć.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Uniknąć nie udało się też bankructwa wielu sklepikarzy. Uciążliwy remont wykończył ich biznes. Pan Filip razem z żoną prowadzi na Kozielskiej kwiaciarnię. Boi się, że wkrótce podzieli los sąsiada. Ten już zwinął interes. – To my jesteśmy przed zamknięciem. Żabka tu obok jest już ona zamknięta, sklep spożywczy jest już na minusie – mówi Filip Valić, prowadzi kwiaciarnię. Duży minus u mieszkańców mają też władze Katowic. Remont Kozielskiej to kolejna w mieście inwestycja z poślizgiem. Cierpliwość i pieniądze tych ludzi się kończą, a końca robót nie widać.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button