Katowice: Pijany kierowca ciężarówki na A4. Jechał całą szerokością!

Dzięki reakcji kierowców, którzy bardzo przytomnie zareagowali – katowicka policja złapała pijanego kierowcę ciężarówki, który zygzakiem jechał po całej szerokości autostrady A4. Jak się okazało – miał ponad 2 promile!
Policjanci dostali informację, że autostradą A4 w kierunku Krakowa jedzie samochód ciężarowy z naczepą, za którego kierownicą siedzi prawdopodobnie pijany kierowca. Auto jechało po autostradzie zygzakiem. Dyżurny szybko we wskazany rejon autostrady A4 wysłał patrole.
Świadek, który zadzwonił na policję, cały czas jechał za ciężarówką i informował dyżurnego gdzie teraz się ona znajduje. Na ulicy Roździeńskiego w Katowicach, świadkowie zajechali mu drogę uniemożliwiając dalszą jazdę. Na miejsce dojechał patrol drogówki. Badanie stanu trzeźwości wykazało w organizmie 48-letniego kierowcy ponad 2 promile alkoholu.
Na nieodpowiedzialnego kierowcę czekają teraz surowe konsekwencje. Grozi mu wysoka kara grzywny, kilkuletni zakaz prowadzenia pojazdów, a nawet kara więzienia. O dalszym losie mężczyzny zadecyduje prokurator i sąd. (źródło: Śląska Policja)