Katowice/ Tymczasowy areszt dla b. dyrektorów śląskich kopalń

Mężczyźni usłyszeli zarzuty korupcyjne jednak zdaniem sądu nie ma podstaw do zastosowania aresztu. Zebrane dowody są bowiem na tyle mocne, że zdaniem sądu nie ma już możliwości matactwa – poinformował wiceprezes sądu, Paweł Kornacki.
Sąd zdecydował natomiast o zastosowaniu wobec podejrzanych dozoru policyjnego, zakazu opuszczania kraju i kaucji. Dyrektor kopalni Wieczorek Artur K., musi wpłacić 50 tysięcy złotych, wiceprezydent Zabrza a zarazem były dyrektor kopalni Szczygłowice Adam K. 100 tysięcy, natomiast były dyrektor kopalni Staszic Janusz S. 200 tysięcy złotych.
Mężczyźni mieli przyjmować łapówki – sięgające nawet pół miliona złotych, za preferowanie niektórych firm przy umowach na usługi górnicze.
Prokuratura nie wyklucza kolejnych zatrzymań w tej sprawie.