KGB grozi byłemu kandydatowi na prezydenta Białorusi
Rymaszeuski został na Nowy Rok wypuszczony z aresztu. Jednak okoliczności jego wypuszczenia nie są jasne. Wiadomo, że napisał list wyjaśniający do prezydenta Białorusi. Dziennikarzy interesowało co jest w tym liście i jak doszło do odzyskania wolności przez polityka. Wital Rymaszeuski zapowiadał, że dziś opowie o tym na konferencji prasowej. Radio Swaboda informuje, że wczoraj został wezwany do KGB. Tam dowiedział się, że konferencja prasowa będzie traktowana jak ujawnienie tajemnicy śledztwa. To grozi kolejnym aresztem. W tej sytuacji były kandydat na prezydenta odwołał spotkanie z dziennikarzami.
Wbrew wcześniejszym zapowiedziom mediów okazało się, że konferencji nie zwoła również inny polityk – Andrej Dźmitrjeu. Szef sztabu wyborczego opozycyjnego kandydata na prezydenta Uładzimira Niaklajeuwa zdradził jednak wczoraj dziennikarzom kilka szczegółów swego pobytu w areszcie KGB.