Kibice Polonii Bytom mają dość obietnic i chcą nowego stadionu

Ponad 65 tysięcy zł – tyle w trakcie zeszłorocznej zbiórki pieniędzy na modernizację stadionu, udało się zabrać kibicom Polonii Bytom. Kibicom, którzy cel mają od lat taki sam. – My o naszych zamiarach i o naszych chęciach mówimy cały czas to samo. Po prostu chcemy stadionu, takiego jaki należy się miastu, które ma ponad 170 tysięcy mieszkańców – zaznacza Andrzej Gralka, Stowarzyszenie Kibiców Polonii Bytom. W 2009 roku kibice Polonii byli obecni na sesji rady miasta, kiedy zapadała decyzja, że osiem i pół milionów złotych przeznaczone wtedy na modernizację stadionu przekazanie zostanie rok później. Dlatego wzięli sprawy w swoje ręce i zorganizowali zbiórkę pieniędzy. Zbiórkę, którą poparł nawet ówczesny szkoleniowiec bytomskich piłkarzy. – Jeżeli miasto nie potrafi wybudować jednej trybuny, to duży minus dla miasta i jednocześnie duży plus dla kibiców, którzy chcą oglądać mecze na pewno w bardziej cywilizowany sposób – mówił Jurij Szatałow, były trener Polonii Bytom.
Żadna z inicjatyw nie przyspieszyła modernizacji obiektu. Dlatego teraz kibice napisali list otwarty, w którym krytykują prezydenta miasta za to, że obiecanych pieniędzy, jak nie było tak nie ma. Podkreślają też, że fani Polonii, nie mają o Piotrze Koju najlepszego zdania: Zapamiętają Pana jako jednego ze współwinnych zaprzepaszczenia naszego lokalnego cudu, jakim są występy drużyny Polonii Bytom w elicie futbolowej kraju. To będzie Pana pomnik trwalszy niż ze spiżu.
Listu ani nie czytał, ani nie dostał sam zainteresowany, czyli prezydent Bytomia. Przyznaje, że wbrew opinii kibiców, modernizacja stadionu jest dla niego ważna. Jednak jak mówi – Bytom, to nie tylko Polonia. – Nie wyobrażam sobie 170-tysięcznego miasta bez wielofunkcyjnej hali sportowej, bez boisk przyszkolnych, przecież tam naprawdę można szukać talentów.
Talentów, które kiedyś mogą zagrać przy Olimpijskiej. To jednak odległa przyszłość. Na tę najbliższą kibice mają już konkretne plany. – Będziemy próbować usilnie. Spotkać się wszyscy razem, wszystkie strony – mówi Andrzej Gralka, Stowarzyszenie Kibiców Polonii Bytom
Na razie jednak jedna z zainteresowanych stron – zarząd Polonii Bytom sprawy nie komentuje. Piłkarze Polonii wiedzą, że na swoich kibiców mogą liczyć zawsze. Pytanie, kto i kiedy – pomoże kibicom.