Klub Lewicy złożył wniosek o komisję śledczą ds. afery hazardowej
Jak wynika z treści wniosku, komisja miałaby zbadać “nieprawidłowości podczas prac nad rządowym projektem ustawy o grach i zakładach wzajemnych”. Komisja miałaby zbadać m.in. zakres i charakter nieformalnych relacji między politykami i przedstawicielami administracji państwowej a przedstawicielami branży hazardowej.
Śledczy – jak czytamy w projekcie – mieliby też ustalić zakres odpowiedzialności osób, których obowiązkiem było zapewnienie właściwego przygotowania projektu nowelizacji i zagwarantowanie ochrony interesów ekonomicznych państwa.
Według projektu, w komisji miałoby zasiadać 7 posłów.
Pod wnioskiem Lewicy – poinformował Kalita – podpisali się, oprócz posłów tego klubu, również posłowie niezrzeszeni: Marek Balicki i Bożena Kotkowska, a także członkowie Demokratycznego Koła Poselskiego Stronnictwa Demokratycznego: Bogdan Lis, Marian Filar i Jan Widacki.
Lewica chce, by Sejm rozpatrzył wniosek w sprawie komisji na najbliższym, rozpoczynającym się w środę posiedzeniu.
W ubiegłym tygodniu rzecznik CBA Temistokles Brodowski poinformował PAP, że szef Biura Mariusz Kamiński wysłał informację do premiera, prezydenta, Sejmu i Senatu dotyczącą zagrożenia interesu ekonomicznego państwa w związku z przygotowywaniem projektu noweli ustawy o grach i zakładach wzajemnych.
Według informacji “Rzeczpospolitej” politycy PO – Mirosław Drzewiecki i Zbigniew Chlebowski – mieli w trakcie prac nad tym projektem lobbować w interesie firm hazardowych; dwaj biznesmeni z Dolnego Śląska mieli zabiegać u polityków PO o skreślenie z projektu noweli zapisu o dopłatach nałożonych na firmy hazardowe. Drzewiecki i Chlebowski odrzucają zarzuty. Obaj stracili jednak stanowiska: Drzewiecki – ministra sportu, a Chlebowski – szefa klubu PO i przewodniczącego sejmowej Komisji Finansów Publicznych.