Kolęda z przestrogą w Będzinie

Duszpasterska wizyta z policyjną prelekcją w tle. Będzińscy księża będą ze sobą zabierać na kolędę policyjne ulotki, które każdy wierny otrzyma oprócz kolędowego obrazka. – Przekazujemy pamiątkowy obrazek kolędowy, list od Biskupa sosnowieckiego i przygotowane przez wydział prewencji ulotki, w których przypominamy o tym, by zamykać mieszkania – informuje ks. Andrzej Stępień, proboszcz parafii św. Trójcy w Będzinie.

Na pomysł pouczającej kolędy wpadła będzińska policja. – Chcemy, żeby ludzie mieszkający w Będzinie poczuli się bezpiecznie, a wiadomo, żeby tak było, trzeba cokolwiek wiedzieć na temat bezpieczeństwa – tłumaczy mł. asp. Tomasz Czerniak z Komendy Powiatowej Policji w Będzinie.

Jak skutecznie zabezpieczyć mieszkanie przed włamaniem, jak nie dać się okraść na targowisku lub w sklepie, na co zwrócić uwagę w czasie podróży – między innymi takie proste, ale przydatne informacje znalazły się w prewencyjnych ulotkach. Ale znalazły się w nich też takie, o których często się nie pamięta. O wyłudzaniu pieniędzy metodą “na wnuczka” mówi się dużo i często, a mimo to wciąż zdarzają się osoby, które dają się nabrać.

Kilka dni temu zatrzymano dwóch mężczyzn, którzy podając się za krewnych w potrzebie, wyłudzali kwoty od kilku do nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych. W sumie ich łupem padł prawie milion złotych. Ofiarami były starsze osoby. – Metoda wyszukiwania tych osób też była dość ciekawa, ponieważ sprawcy – jak się okazało w śledztwie – korzystali z książek telefonicznych i wybierali imiona, które już co najmniej od kilkudziesięciu lat nie są popularne – przyznaje podinsp. Andrzej Gąska ze śląskiej policji.

Popularne są za to co raz częściej tzw. “pasówki” – czyli metoda polegająca na dopasowywaniu kluczy. W Zabrzu z kolei złodzieje opracowali metodę na zapałkę w domofonie. Dzięki niej można wywabić lokatorów z mieszkania.

Będzińska ulotka choć niepoświęcona, ale roznoszona z poświęceniem ma właśnie przed takimi zachowaniami ostrzec. Jest szansa, że podana w takiej formie dotrze szybciej niż policyjny komunikat.