Komisja hazardowa zamiast Kluzy przesłucha Włosika
Dyrektor Departamentu Prawno – Kontrolnego w Ministerstwie Sportu miał być odpowiedzialny za błąd w piśmie z 30 czerwca 2009 roku. Dokument miał informować resort finansów, że w związku z rezygnacją z realizacji II etapu budowy Narodowego Centrum Sportu należy zmienić uzasadnienie utrzymania dopłat do gier. Właśnie z tych pieniędzy Centrum miało być sfinansowane. Przygotowując pismo Rafał Wosik, miał źle zinterpretować intencje Mirosława Drzewieckiego. Podczas wczorajszych zeznań były minister sportu tłumaczył, że pismo to i tak nie miało żadnego skutku prawnego i nie powodowałoby niekorzystnych dla budżetu państwa zmian.
Decyzja w sprawie powołania Rafała Wosika na świadka przegłosowana będzie podczas najbliższego posiedzenia komisji śledczej.
Przewodniczący komisji Mirosław Sekuła zapowiedział, że w związku z wczorajszym skreśleniem z listy świadków Ludwika Dorna zmieni się godzina rozpoczęcia posiedzenia komisji 3 lutego. W południe ma się rozpocząć przesłuchanie Grzegorza Schetyny.
