Komorowski z jednodniową wizytą na Śląsku
Ojcowskie gesty prezydenta na razie muszą wystarczyć, bo prawdziwi ojcowie wciąż są bardzo daleko. – Ona jeszcze jak była mniejsza nie do końca rozumiała, że nie ma taty, nie odbierała tego tak, że jest tam tak niebezpiecznie, i że w każdej chwili może coś się jemu stać. Natomiast teraz jest to już 9-letnia dziewczynka, więc ona bardzo dużo rozumie i bardzo przeżywa. Niestety 2, 3 miesiące to jest płacz – mówi żona żołnierza, który jest w Afganistanie.
To cena, jaką płacą rodziny żołnierzy, którzy wyjechali na misję do Afganistanu. Mimo że oficjalnie to misja pokojowa, ryzyko jest ogromne. – Jeżeli jest przeciwnik i przeciwnik gra przeciwko nam jest zagrożenie. Jedyne co możemy zrobić to wyposażyć żołnierzy jak najlepiej, jak najlepiej ich wyszkolić, po to by ryzyko zminimalizować, dać im jak największe szanse – mówi ppłk Sławomir Berdychowski, dowódca Jednostki Wojskowej Agat.
Dziś to wyszkolenie i wyposażenie Bronisław Komorowski sprawdził osobiście. – Dla nas obowiązujące jest bieżące zadanie, wykonujemy je na miejscu w Afganistanie. Przygotowujemy kolejny zespół do rotacji po powrocie zespołu, który znajduje się na miejscu – informuje mjr Mariusz Jakubowski, oficer prasowy dowódcy jednostki Agat.
Lubliniec był pierwszym przystankiem na mapie prezydenckiej wizyty w województwie śląskim. Bronisław Komorowski odwiedził też Koszęcin, Woźniki i Katowice.
W siedzibie Zespołu Pieśni i Tańca “Śląsk” tłum był tylko na widowni. – Zespół już dzisiaj ma zobowiązania koncertowe w innymi miejscu w naszym kraju, ale myślę, że ta skromna delegacja tutaj pokaże choć namiastkę naszej kultury – mówi Zbigniew Cierniak, dyrektor Zespołu Pieśni i Tańca “Śląsk”. Pokazała, z kolei prezydent pokazał namiastkę poczucia humoru. – Pierwsza piosenka o Myśliwecku może być do pana wojewody – niekoniecznie do mnie. To jednak piosenka o Karliku, proszę mi wierzyć, to jest znaczna część mojego dzieciństwa – mówił Bronisław Komorowski, prezydent RP. Bo Bronisław Komorowski na trzecie ma Karol. To może niezbyt istotna informacja, ale poza deklaracją szybkiego podpisania poprawionej ustawy refundacyjnej, innej nie było.
