Koniec festiwalu

Jak zauważa Patryk Tomiczek, jeden z organizatorów festiwalu, najbardziej oblegany był cykl zatytułowany “Najgorsze filmy świata”, ale nie tylko ten. Jak dodał organizator zmienia się widownia festiwalu, która coraz częściej chce oglądać klasykę kina. Ale podkreślił jednocześnie, że nie tylko stare filmy to kultowe kino. Festiwal jak co roku zakończy plenerowa, wieczorna projekcja “Rejsu” Marka Piwowskiego na Placu Sejmu Śląskiego.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button