RegionWiadomość dnia

Korki, objazdy i zmiany w kursowaniu autobusów. Tychy w budowie

12 marca rusza pełną parą modernizacja Drogi Krajowej nr 1 w Tychach, a to oznacza utrudnienia w ruchu, ograniczenie prędkości i objazdy. Szybko będzie tu można jedynie stracić cierpliwość. – Będzie ciężki dojazd do pracy i będzie utrudniony wyjazd z Tychów – mówi Dariusz Bertek, pasażer.

Problemy rozpoczną się kilka kilometrów od granicy z Katowicami. Przebudowa 6,4-kilometrowego odcinka oznacza poruszanie się tylko jednym pasem zarówno w stronę Bielska-Białej jak i Katowic. W całości z ruchu zostanie wyłączone skrzyżowanie przy siedzibie Państwowej Straży Pożarnej.

W Miejskim Zarządzie Ulic i Mostów zapewniają, że komunikacyjnego paraliżu w Tychach nie będzie, a cierpliwość kierowców zostanie wynagrodzona. – Powstaną bezkolizyjne skrzyżowana. Węzeł na Al. Niepodległości będzie odbywał się ruch miejski, a u góry ruch tranzytowy – informuje Arkadiusz Bąk, MZUiM w Tychach. Ta inwestycja ma usprawnić ruch w mieście, który w godzinach szczytu skutecznie podnosi kierowcom ciśnienie.

Michał Kasperczyk – kierowca tyskiego PKM-u na trasie z Tychów do Katowic przejechał tysiące kilometrów. Jak mówi przebudowa tej drogi jest niezbędna, bo teraz trudno dojechać mu punktualnie na przystanek. MZK w Tychach od kilku dni informuje pasażerów o zmianach i nowym rozkładzie jazdy. Trasy niektórych linii zostaną zmienione, a ich liczba ograniczona. – Wprowadziliśmy zmiany na 12 liniach, 3 linie są poważnie zmienione: 1, 31 i W. Pozostałe linie będziemy się starać w taki sposób zmieniać, żeby utrudnienia były jak najmniejsze, ale opóźnienia mogą wystąpić – zapowiada Dariusz Olędzki, MZK w Tychach. Wystąpią na pewno, ale inwestycja warta prawie dwieście mln zł ma znacznie poprawić bezpieczeństwo.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

W urzędzie miasta apelują o cierpliwość, a prezydent śle w tej sprawie listy do mieszkańców. – Każdy z tych listów zawiera specjalną mapę. Na jednej znajduje się plan utrudnień dla kierowców, a na drugiej wskazówki dla osób korzystających z komunikacji miejskiej – informuje Ewa Grudniok, UM w Tychach. Ci mogą przesiąść się na pociąg, ale budowa Szybkiej Kolei potrwa tu jeszcze do maja. Znacznie dłużej, bo do końca przyszłego roku trzeba będzie poczekać na koniec prac na drogach.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button