Zakaz jedzenia, picia i palenia w przestrzeni publicznej wszedł w życie wraz z wprowadzeniem żółtej strefy w całym kraju – informuje Wirtualna Polska.
Gwiazda Szeryfa – serialowa nowość tylko w Telewizji TVS!
Od soboty obowiązuje rozporządzenie, które nakłada na wszystkich mieszkańców tzw. żółtych stref obowiązek noszenia maseczek. Maseczki trzeba nosić wszędzie i nie wolno ich zdejmować.
Przepisy są jednak mało precyzyjne, dlatego różnie można je interpretować.
Oznacza to, że na ulicy nie wolno jeść i pić – trudno to robić nie ściągając maseczki. Za złamanie przepisów grozi mandat do 500 zł. Jeśli sprawa trafi do wyższej instancji, grzywny zaczynają się od 5 tys. zł.
Taki sam nakaz obowiązywał wiosną. Według obowiązującej wtedy interpretacji przepisy nie zawierały wyjątków, które pozwalałyby zdjąć maseczkę do jedzenia. Teraz też takich wyjątków nie ma, więc zasada jest taka sama – mówi w rozmowie z money.pl rzecznik prasowy GIS Jan Bondar. Bary z jedzeniem na wynos nadal mogą funkcjonować, możemy sobie kupić posiłek, ale zjeść go możemy tylko w domu, w miejscu pracy, gdzie maseczkę można zdjąć, czy w samochodzie.
Taka interpretacja przepisów oznacza, że w przestrzeni publicznej na terenie całego kraju obowiązuje zakaz palenia, bo do tego też maseczkę należy zdjąć.
Jedynym wyjątkiem dotyczącym jedzenia, który ustawodawca zdecydował się wpisać do rozporządzenia, jest pociąg.
Źródło: Wirtualna Polska
To nie jest zwykły deszcz! Wydano OSTRZEŻENIE METEO!
Śląskie szpitale przepełnione pacjentami z koronawirusem! Brakuje miejsc i lekarzy!
Dzbany w natarciu w Tychach! Nowiutka przystań na Paprocanach zdemolowana!
Was już totalnie pogieło
Powinien być nakaz chodzenia w masce gazowej w “tzw słoniu ” w przestrzeni publicznej ….bo ludzie padają jak muchy na tego wirusa .
hahhahahaha