RegionWiadomość dnia

Kościół w Orzeszu-Jaśkowicach spłonął osiem miesięcy temu. Kiedy wierni wrócą do swojej świątyni?

Od kilku miesięcy praca wre. Parafianie kościoła w Orzeszu-Jaśkowicach wciąż czekają na pierwszą mszę w odbudowanej świątyni. – Mamy nadzieję, że będzie dobrze. Jak najszybciej. – Miało być na święta Bożego Narodzenia, to teraz na Wielkanoc? – Możliwe – mówi Halina Starzyczny, mieszkanka Orzesza. Nawet bardziej niż możliwe – przekonuje proboszcz. Kościół pod wezwaniem św. Jana Chrzciciela spłonął w kwietniu. Od tego czasu trwa odbudowa i wszystko wskazuje na to, że minie rok, by znów odprawiano tu mszę. – Całe Triduum Paschalne będziemy przeżywać w świątyni, pierwszą komunię dzieci. Te uroczystości już myślę, że w 90% odbędą się w kościele. Zawsze jakiś procent jest, że nie daj Bóg, coś się nam jeszcze pokomplikuje – mówi ks. Ambroży Siemianowski, proboszcz parafii pw. św. Jana Chrzciciela w Orzeszu.

Dzień po pożarze mszę w przykościelnej kaplicy odprawił metropolita katowicki, arcybiskup Wiktor Skworc. Zaapelował do wiernych całej archidiecezji o pomoc. – Modlitwa jest potrzebna, ale jest też potrzebna pomoc materialna, bo wiadomo, że tak mała parafia, w krótkim czasie z tym wyzwaniem sobie nie pomoże – mówi abp Wiktor Skworc, metropolita katowicki.

Finalnie okazało się, że we wszystkich kościołach archidiecezji udało się zebrać ponad osiemset tysięcy złotych. Pomóc chciały też władze miasta. Na drodze stanęły jednak przeszkody prawne. – Od razu po tym zdarzeniu podjęliśmy analizy działania, analizy prawne, omawialiśmy to na posiedzeniach komisji. Niestety nie ma podstaw prawnych, żeby dofinansować obiekt – informuje Andrzej Bujok, zastępca burmistrza Orzesza.

Odbudowa kościoła z zewnątrz jest już zakończona, a prace wewnątrz są bardzo zaawansowane. – Już jest położona instalacja, ogrzewanie podłogowe. Teraz czas na malowanie, ławki, posadzki, ołtarz i możemy już być w kościele – mówi ks. Ambroży Siemianowski, proboszcz parafii pw. św. Jana Chrzciciela w Orzeszu. Pierwotnie pierwsza msza miała być odprawiona już w trakcie zbliżających się świąt Bożego Narodzenia. Jednak na zakończenie remontu potrzeba jeszcze czasu.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button