Kradzież trakcji

Skradziono kompletną sieć trakcyjną. Na miejscu znaleźliśmy jedynie porzucony, pocięty na 21 metrowych kawałków drut jezdny oraz 16 metrowych kawałków liny nośnej. Te elementy nadają się już tylko na złom – powiedział Czyż.

Kradzież spowodowała wstrzymanie ruchu pociągów na tym odcinku. Poranne pociągi osobowe zmierzające w stronę Śląska dojeżdżają tylko do poprzedniej stacji; dalej pasażerowie są przewożeni autobusami.

Ogółem utrudnienia dotyczą siedmiu planowych pociągów osobowych, kursujących między Krzepicami lub Wieluniem a Tarnowskimi Górami lub Katowicami (na wyłączonym odcinku kursują zastępcze autobusy), a także czterech pociągów dalekobieżnych (to m.in. poranny pociąg pospieszny relacji Katowice-Szczecin), które są kierowane drogą okrężną przez Lubliniec i Kluczbork.

Do kradzieży trakcji doszło na leśnym odcinku linii kolejowej. To jedno z częstych miejsc kradzieży w północnej części woj. śląskiego (powiaty lubliniecki i kłobucki); do poprzedniej kradzieży doszło tam w grudniu. Pojedynczy tor między Herbami Nowymi a Pankami przez kilka kilometrów wiedzie odludnymi terenami. Inne często ograbiane odcinki to pobliskie linie: pasażerska z Tarnowskich Gór do Tworoga i towarowa z Lublińca do Toszka.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Złodzieje kolejowej infrastruktury na Śląsku dają o sobie znać bardzo często. Kradną praktycznie wszystkie metalowe elementy, łącznie z szynami. Choć utrudnienia powstałe z tego powodu dotyczą przeważnie linii towarowych, zdarzają się również na najważniejszych szlakach pasażerskich. Sprawców nie odstrasza ani monitoring, ani uzbrojone patrole Służby Ochrony Kolei.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button