Kraj

Kraków/ Odpwiedzą za rozprowadzanie anabolików przez internet

Akt oskarżenia w tej sprawie, przygotowany przez wydział śledczy Prokuratury Okręgowej został skierowany do sądu – powiedziała w poniedziałek PAP rzeczniczka prokuratury Bogusława Marcinkowska. Jak dodała, grupa została rozpracowana przez funkcjonariuszy Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.

Według aktu oskarżenia, grupa działała od sierpnia 2003 roku do lipca 2007 roku w Krakowie i w innych miejscowościach na terenie Polski i wprowadziła do obrotu produkty lecznicze o wartości co najmniej 9 mln zł.

Jej celem było popełnianie przestępstw związanych z nielegalnym wprowadzeniem do obrotu i przechowywaniem produktów leczniczych w postaci środków stymulujących, anabolicznych, dopingujących i innych, mających wpływ na przyrost masy mięśniowej lub zwiększenie wydolności organizmu.

Swoją działalność grupa prowadziła poprzez stronę internetową, na której znajdowały się informacje na temat sterydów, anabolików i innych farmaceutyków, a także – numer telefonu komórkowego i adres e-mail.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Według prokuratury, dane zawarte na tej stronie internetowej stanowiły ofertę sprzedaży zamieszczonych tam produktów, dostępnych dla nieograniczonej ilości użytkowników internetu.

Osoby zainteresowane zakupem środków dokonywały zamówień korzystając z telefonu lub e-maila. Zamówienia trafiały do dwóch oskarżonych Piotra W. i Macieja N., którzy w wynajętym mieszkaniu urządzili magazyn sprzedawanych środków. Zajmowali się tam segregacją i przygotowywaniem leków do wysyłki. Inna osoba – Maciej N. – była odpowiedzialna za prowadzenie księgowości i spisu transakcji.

Pieniądze ze sprzedaży farmaceutyków trafiały na rachunki bankowe, założone m.in. na podstawione osoby lub przy wykorzystaniu utraconych dokumentów.

W grupie – zdaniem prokuratury – istniał podział ról i zadań. Obejmował zakładanie stron internetowych, dokonywanie zakupów i sprzedaży środków leczniczych, wysyłkę zamówień, zakładanie kont bankowych oraz skrytek pocztowych.

Produkty lecznicze były sprowadzane głównie zza granicy, m.in. z Grecji, Czech, Ukrainy. Znaczna ich część nie jest dopuszczona do obrotu w Polsce. Pozostałe produkty lecznicze należały do kategorii stosowanych wyłącznie w lecznictwie zamkniętym lub też wydawanych z przepisu lekarza.

Oskarżeni przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów i wyrazili chęć dobrowolnego poddania się karze. Wnioski w tej sprawie trafiły do sądu razem z aktem oskarżenia.

Jak podkreśla prokuratura, oskarżeni zostaną również obciążeni łącznie kwotą prawie 400 tys. zł z tytułu przepadku korzyści pochodzących z popełnianych przestępstw.

 

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button