Krzysztof Penderecki w Zabrzu: Guido to kopalnia kultury! Podziemne sale tętnią życiem! [Zdjęcia, wideo]
Dawno nie było tu już takiego tłoku i tak znamienitych gości. Muzyka na tym poziomie zagościć w kopalni Guido ma już na stałe. Zwłaszcza po tym, jak zostały wyremontowane i oddane do użytku kolejne pomieszczenia. -Te wszystkie komory zostały wyremontowane i zyskały nowe funkcje, przede wszystkim funkcje kulturalne. Komora K8 to jest dzisiaj nasza taka główna sala koncertowa i teatralna, tam odbywają się te większe wydarzenia – mówi Bartłomiej Szewczyk, Muzeum Górnictwa Węglowego Kopalnia Guido w Zabrzu. Komory pomp i kompresorów służyć teraz mogą za sale konferencyjne i wystawiennicze. Również tu organizowane będą mniejsze koncerty. Do wykorzystania jest również sala audiowizualna i kinowa. Wszystko po to, by przyciągnąć jak najwięcej turystów.
Ci, którzy przyjeżdżają tu po raz pierwszy są w szoku. Także artyści. -W ogóle nie mają świadomości, że to jest prawdziwa kopalnia i prawdziwe 320 metrów pod ziemią, więc zawsze to jest taki szok, zawsze jest efekt poznania, zdziwienie, niedowierzanie, łapanie się wręcz za głowę, że to jest możliwe, że takie rzeczy się dzieją – mówi Tomasz Masoń, Muzeum Górnictwa Węglowego Kopalnia Guido w Zabrzu. Krzysztof Penderecki za głowę co prawda się nie łapał, ale nie krył radości, że w tym miejscu będzie cyklicznie odbywał się festiwal jego imienia: -To jest właśnie bardzo ciekawe, że w kopalni, że kopalnia, która już nie wydobywa węgla jest nieczynna, ale za to mecenasem sztuki staje się – to jest chyba bardzo oryginalne. Sztuka, która tu będzie gościć ma być właśnie wyszukana. -Kopalnia Guido sprzyja właśnie takim wydarzeniom, kopalnia Guido przełamuje to myślenie o Śląsku, to oczywiście przemysł, ale to też wrażliwe dusze ludzkie – mówi Małgorzata Mańka-Szulik, prezydent Zabrza.
By nie dać o sobie szybko zapomnieć ruszyła właśnie kolejna kampania. -Hasło “jestem górnikiem, rozumiem Śląsk” trochę prowokacyjne, nie znaczy ono wbrew pozorom, że trzeba faktycznie być górnikiem by ten Śląsk zrozumieć. Chodzi o to, że górnikiem można się stać chociaż na chwilę, zjeżdżając do kopalni w której się kiedyś wydobywało węgiel – mówi Andrzej Mitek, Muzeum Górnictwa Węglowego Kopalnia Guido w Zabrzu. To nie koniec inwestycji w tym miejscu. Do końca tego roku zakończyć ma się modernizacja trasy turystycznej na poziomie 320. Remontowany jest również poprzemysłowy budynek w sąsiedztwie kopalni, w którym powstanie hostel tak by na dół ściągać też zagranicznych turystów.