RegionWiadomość dnia

Kto zastąpi premiera Donalda Tuska? Faworytem Ewa Kopacz

Polski premier został wybrany nowym prezydentem Rady Europejskiej. Niezbędna jest więc teraz rekonstrukcja jego rządu. Tusk do końca listopada musi podać się do dymisji. Na nowo muszą zostać powołani też ministrowie. Czy będą to politycy ze Śląska i Zagłębia? – Mamy już tak dobrze obsadzone funkcje rządowe, że inne województwa patrzą z wielką, nawet złością na to. Pani premier Bieńkowska jednocześnie minister infrastruktury i rozwoju, która zajmuje się jeszcze sprawami transportu, jest perełką w tym rządzie – zaznacza Mirosław Sekuła, marszałek województwa śląskiego.

 

Nieoficjalnie mówi się, że Elżbieta Bieńkowska w nadchodzącym tygodniu ma zostać unijnym komisarzem do spraw energii. Co oznacza, że podobnie jak premier Tusk, przeniesie się do Brukseli. – Polska ma taki malowany wizerunek. Jest niedoceniana. Proszę zwrócić uwagę, że zarówno pod względem ekonomicznym, gospodarczym i politycznym, właśnie te ruchy wskazują, że Polska cieszy się wielkim uznaniem na świecie. Dziwi mnie stanowisko opozycji, która podchodzi tak lekko do tego, ale cóż im innego pozostało – mówi Jarosław Pięta, poseł Platformy Obywatelskiej.

 

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Twarda opozycja, czyli Prawo i Sprawiedliwość przyznaje, że najlepszym rozwiązaniem będą teraz przedterminowe wybory parlamentarne. – Chciałabym bardzo szybko zmiany władzy i wyborów, ale wydaje mi się, że jest cały czas stabilna większość. Tusk jest łatwy do zastąpienia, nie ma ludzi niezastąpionych. Masą upadłościową się łatwo kieruje, jakiś syndyk się znajdzie – mówi Adam Hofman, poseł Prawa i Sprawiedliwości.

 

Zupełnie inaczej podchodzi do tego opozycja z lewej strony sceny politycznej. Dla niej sukces lidera PO, to także sukces Polski. – Jest w tej chwili najwybitniejszym polskim politykiem, politykiem bardzo elastycznym, który umiejętnie prowadzi politykę, prowadził politykę w kraju, co przyda mu się również na arenie europejskiej – stwierdza Witold Klepacz, poseł Sojuszu Lewicy Demokratycznej.

 

Wszystko wskazuje więc na to, że nowym premierem będzie obecna marszałek sejmu, a była minister zdrowia, Ewa Kopacz. – Kobieta będzie do przyjęcia na czele rządu, w końcu premier Suchocka w nieco innych, mniej liberalnych i tolerancyjnych czasach, o mniejszym równouprawnieniu była szefem rządu – mówi dr Bohdan Dzieciuchowicz, specjalista ds. kreowania wizerunku. Swojego następcę albo następczynie premier ma ogłosić już we wtorek. I tak koniec politycznych wakacji jest początkiem nowej na szczytach władzy rozgrywki.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button