Kto zostanie kolejnym papieżem – bukmacherzy przyjmują zakłady

U bukmachera można się założyć praktycznie o wszystko. O wynik każdego meczu na świecie, o to kto strzeli bramkę, czy kto dostanie czerwoną kartkę. Zainteresowanie spore, a klient – wybredny. – Wszystko zależy od tego, co aktualnie jest. Jeżeli chodzi o piłkę nożną, to przede wszystkim ligi europejskie, liga mistrzów – informuje Elżbieta Wojnarowicz, Zakłady Bukmacherskie “Fortuna”.

Na mistrzowski, a nawet boski zakład wpadli internetowi bukmacherzy. Na jednym z portali można zakładać się o to… kto zostanie kolejnym papieżem. Dociekliwi mogą obstawić jakiej będzie narodowości. Za złotówkę postawioną na to, że nowy papież przyjmie imię Diamazy – można zarobić jej stokrotność. – Człowiek wierzący chyba jednak musiałby podejść z dystansem do tego typu zakładów. Być może takie pytania się już pojawiają, ale to wszystko jest w ręku Pana Boga – mówi ks. Tomasz Jaklewicz, “Gość Niedzielny”.

Jednak niektórzy biorą sprawy w swoje ręce, i do boskości chcą się zbliżyć, nie przez stawianie na papieża, a przez… stawianie papieża. Gdzie? Oczywiście w Częstochowie. Wzorem Sosnowca, czy Katowic, a nawet Singapuru ma tutaj stanąć pomnik Jana Pawła II. Pomnik gigant, 14-metrowy. Będzie co prawda o blisko połowę niższy od Jezusa ze Świebodzina, ale wrażenie już robi piorunujące. I zamiast pod Jasną Górą łączyć – dzieli. – Dobra inicjatywa. Większość społeczeństwa myślę, że będzie pozytywnie nastawiona – mówi Barbara Halusiak, zwiedza Częstochowę. – Do przesady. A znowu za parę lat powiedzą, że 28 metrów, nie? Znowu następny. Nie, nie. Jestem przeciwny – mówi Bogusław Małasiewicz, mieszkaniec Częstochowy.

Ani za, ani przeciw nie jest socjolog religii, profesor Wojciech Świątkiewicz. Według niego pomniki, także te sięgające prawie nieboskłonu, mogą wejść do historii, tak jak ten pomnik – Chrystusa w Rio de Janeiro. – Ludzie przyjeżdżają, oglądają, skupiają się, być może niektórzy doświadczają przeżycia religijnego. Więc trudno odmówić takim wydarzeniom znaczenia, bezsensowności – stwierdza prof. Wojciech Świątkiewicz, socjolog religii, Uniwersytet Śląski.

Postawienie najwyższego na świecie papieża w Częstochowie wydarzeniem z pewnością będzie. Dla niektórych wznioślejszym będzie jednak zbicie na nim bogactwa nie duchowego, a materialnego – także tu u bukmachera.