Kubuś Puchatek poczuł wiosnę? W Czeladzi ktoś ukradł 8 uli!

Do kradzieży uli doszło na jednej z działek na terenie Czeladzi. Pszczółek wraz z ulami nie ukradli amatorzy. 17-letni mieszkaniec powiatu będzińskiego, z zamiłowania pszczelarz wraz ze swoim 16-letnim kolegą postanowili “uszczuplić” liczebność cudzej pasieki. Skradzione ule wraz z pszczołami stanęły w sadzie na prywatnej posesji na terenie powiatu będzińskiego. Jednak sprytny pomysł pszczelarza-amatora zniweczył donos. Bo działkę 17-latka odwiedziła wkrótce policja, poinformowana anonimowo o tym, gdzie teraz znajdują się skradzione ule. Młody pszczelarz nie doczeka zbiorów darmowego miodu. Za kradzież grozi mu 5 lat więzienia, jego młodszy kolega za kradzież odpowie przed sądem rodzinnym. Obaj mogą mieć teraz miodo-wstręt 😉