RegionWiadomość dnia

Lew, zebra, żyrafa i pingwin w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka! Zwierzęta zabawiały dzieci przez szybę

Super zwierzaki przyniosły dziś małym pacjentom ze Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka mnóstwo pozytywnej energii. Lew, Zebra, żyrafa czy pingwin czyli członkowie katowickiego klubu wysokogórskiego. Pukając do okien zachęcali do zabawy najmłodszych po drugiej stronie okna. Od marca w związku z pandemią animacje w szpitalu nie były możliwe.

 

 

Gwiazda Szeryfa – serialowa nowość tylko w Telewizji TVS!

Ta relacyjność, którą latami wypracowywaliśmy nagle została przerwana. Stąd zrodził się pomysł, że skoro nie możemy wchodzić na oddziały, bo taki czas jest teraz. No to spróbujmy wymyślić coś co możemy zrobić na zewnątrz. No i tak się zrodziła akcja w zespole pomyśleliśmy, że gdyby klub wysokogórski przyjął zaproszenie, no to robimy! – mówi Jolanta Czernicka – Siwecka, Prezes Zarządu Fundacji ISKIERKA.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Akcje przygotowała Fundacja Iskierka ze współpracy z Tauron Polska Energia. Reakcje dzieci na dwudziestu wspinaczy wiszących na ścianie szpitala przerosły najśmielsze oczekiwania.

Dzieci były zdziwione. Bardzo chętnie bawiły się, przybijały łapki. Myśmy pisały coś dla nich. Serduszka żeśmy przesyłali, całuski. Bardzo wzruszające momenty i fajnie, że ktoś wpadł na ten pomysł. Samemu wydarzeniu towarzyszyła muzyka i piękna słoneczna pogoda. Uczestnicy byli przygotowani na różne scenariusze – mówi Iwona Szkróbka, Klub Wysokogórski Katowice

Żadne się nie przestraszyło zwierzaka, więc bardzo emocje opanowane, ale było widać, że są zdziwione, że są ucieszone. Jak im rysowaliśmy, to one też reagowały, odpisywały do nas. Naprawdę super się udało. Była to pewnego rodzaju terapia. Coś ciekawego i innego dziejącego się na zewnątrz daję poczucie, że obecna sytuacja jest tylko chwilowa i kiedyś wróci do normy, za którą wszyscy tęsknią – mówi Piotr Głowacki, Klub Wysokogórski Katowice.

Trzeba wziąć pod uwagę, że na naszym oddziale neurochirurgii dziecięcej leżą dzieci z ciężkimi chorobami, guzami mózgu z wielkimi problemami i dla nich każda zła wiadomość, którą na co dzień dostają jeszcze pogłębia ich niepokój, strach, lęk. Tego typu akcja, pokazanie jakiś wesołych, kolorowych elementów przełamuje to i daje taki impuls do stworzenia nadziei, na dobry koniec choroby, na wyleczenie i na to że jest ten kolorowy i dobry świat wokół nas, a nie tylko COVID i złe wiadomości – mówi prof. dr hab. n. med. Marek Mandera, Kierownik Oddziału Neurochirurgii Dziecięcej.

Przed budynkiem pojawił się również wóz strażacki. Strażacy przy pomocy specjalnego podnośnika pomagali dostać się na dach budynku oraz asekurowali uczestników wydarzenia.

Mamy trudny okres. Wydaje mi się, że ta chwili przynajmniej dla tych dzieci jest bardzo ważna. Była chwila uśmiechu. Jest to dla nas ważne żeby tym dzieciom jakość pomóc. Będziemy ich wspomagać tutaj, bo nie możemy wejść do środka. Mamy trudny okres pandemii. W tym roku realizujemy na zewnątrz. W przyszłym roku będzie lepiej i będziemy mogli zrobić na zewnątrz. Miejmy nadzieję, że w przyszłym roku będzie lepiej i będziemy mogli zrobić wewnątrz – mówi Wojciech Ignacok, prezes Zarządu Tauron Polska Energia.

Działająca od blisko 15 lat fundacja Iskierka organizuje na terenie onkologicznych szpitali dziecięcych różnego rodzaju wydarzenia. Wszystko, aby chore dzieci choć na chwilę zapomniały o swoich problemach.

PRZECZYTAJ KONIECZNIE

Betonowy kawałek Bursztynowej Autostrady gotowy. W czwartek pojedziemy nowym odcinkiem A1 za Częstochową

Radio Silesia pnie się w górę! Kapitalne wyniki 96,2 FM!

Macie wielkie serca! W 48 godzin zebrano 200 tys.zł na pomoc po wybuchu w Kobiernicach!

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button