LM: Manchester rozbił Milan

Losy dwumeczu ostatecznie zostały rozstrzygnięte w zasadzie już po 13. minutach, kiedy piłkę do bramki Christiana Abbiatiego skierował niezawodny Wayne Rooney. Ten sam zawodnik podwyższył tuż po przerwie, rozwiewając nadzieję, tlącą się w sercach najwierniejszych fanów włoskiej drużyny. Manchester nie spoczął na laurach i dążył do jeszcze wyższej wygranej. Udało się w 59. minucie, po golu Park Ji-Sunga. Chwilę później Ferguson ściągnął z boiska Rooneya, oszczędzając go przed kolejnymi meczami. Gości dobił Darren Fletcher w 87. minucie strzałem głową po świetnym dośrodkowaniu Rafaela.
Tomasz Kuszczak, bramkarz zespołu gospodarzy, obserwował mecz z ławki rezerwowych.
Manchester United jest druga angielską drużyną, która awansowała do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Wczoraj w równie spektakularnym stylu uczynił to Arsenal Londyn, pokonując 5:0 FC Porto.