LM piłkarzy ręcznych: Vive Kielce pokonało HSV, ale za nisko
Mecz rozpoczął się bardzo obiecująco dla polskiej drużyny. Vive objęły prowadzenie, a po kilkunastu minutach gry prowadziły nawet różnicą pięciu bramek. Potem jednak przewaga zaczęła topnieć i tuż przed przerwą niemiecki zespół zdołał wyrównać na 15:15. Polska drużyna zdołała zdobyć jeszcze jednego gola i pierwsza połowa zakończyła się jednobramkowym prowadzeniem kieleckiego zespołu.
W drugiej połowie przewaga podopiecznych Bogdana Wenty nie była już tak wyraźna. Po 12 minutach drugiej części HSV po raz pierwszy wyszedł na prowadzenie. Wtedy na tablicy wyników było 23:22. Potem polska drużyna wyrównała i objęła prowadzenie, które jednak szybko straciła. Obie strony grały gol za gol i taki obraz gry był niemal do końca spotkania. W końcówce gospodarze nieco opadli z sił i pozwolili gościom na objęcie prowadzenia, ale czasu starczyło tylko na wypracowanie trzybramkowej przewagi. Dzięki sześciu golom więcej strzelonym w pierwszym spotkaniu w Kielcach to HSV awansował do ćwierćfinału.
Najwięcej bramkę dla Vive zdobył Rastko Stojkovic – 9. Tomasz Rosiński dołożył 6, a Paweł Podsiadło 5. W niemieckim zespole najskuteczniejsi byli Domagoj Duvnjak i Hans Lindberg, którzy zdobyli po 6 bramek.